Idealnie kremowa i obłędnie smaczna zupa z pieczonego kalafiora zawładnie Waszymi sercami i będziecie ją chcieli jeść codziennie!
Idealnie kremowa i obłędnie smaczna zupa z pieczonego kalafiora. Pokazaliśmy już świetny przepis na zwykłego kalafiora według Ottolenghiego przyszedł więc czas na genialnie smakującą zupę krem z udziałem tego warzywa z rodziny kapustowatych. Pogodowa aura wokół taka sobie, więc przyda się rozgrzewający krem. Ten przepis zmienia zwykłego, pospolitego kalafiora w wykwintne danie o „zajedwabistym” smaku.
Składniki dla 5-6 porcji:
• 1 duży kalafior lub 2 mniejsze
• oliwa
• 1,5l bulionu warzywnego (my zastosowaliśmy 2 kostki rozpuszczone w wodzie)
• 3 łyżki masła
• 100 ml słodkiej śmietanki
• szczypta mielonego imbiru oraz szczypta gałki muszkatołowej, szczypta soli i pieprzu, oliwa z pestek dyni, dowolne prażone na suchej patelni orzechy, orzeszki pini, słonecznik
• zioła do dekoracji
Przepis:
Kalafior kroimy w różyczki. Kilka większych kroimy na plastry, które posłużą do dekoracji. Piekarnik rozgrzewamy do 200°C. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, kładziemy na nim różyczki kalafiora i skrapiamy oliwą. Pieczemy 30 minut, aż się zarumieni/zbrązowi.
Upieczony kalafior wkładamy do garnka, zalewamy bulionem i gotujemy 25-30 minut na małym ogniu, aż będzie się rozpadał. Dodajemy masło, śmietankę, przyprawy i wszystko dokładnie miksujemy w blenderze. Jeżeli konsystencja nie jest wystarczająco gładka, krem można dodatkowo przetrzeć przez sitko o drobnych oczkach.
Plastry kalafiora skrapiamy oliwą, solimy i podsmażamy na patelni grillowej lub zapiekamy ok. 10 minut w piekarniku rozgrzanym do 230°C. Po wlaniu zupy do talerzy całość skrapiamy oliwą z pestek dyni, posypujemy prażonymi posiekanymi orzechami. Wykładamy plastry kalafiora, dekorujemy ziołami.
Przepis na pieczonego kalafiora według Ottolenghiego znajdziecie TUTAJ.
Smacznego!
Znajdziecie nas też na Facebooku oraz Instagramie