„Mimozami wiosna się (u nas) zaczyna!” parafrazując pewnego warszawskiego trubadura, poetę i wieszcza 😉 Tymczasem pora jest jak najbardziej jajeczna (albo jajcarna jak kto woli) wszak zbliżają się święta a do tego jest idealny czas na rozpoczęcie sezonu szparagowego. Czyli 2+2=5! Wyszły nam przepyszne szparagi ala mimoza.
Genialny, szybki w przygotowaniu, prosty i bardzo smaczny posiłek. Idealnie nadający się na wiosenną przystawkę. Szparagi ala mimoza (ponieważ starte, świeże wiejskie jajka imitują tu żółte kwiaty mimozy). Minimum wysiłku a maksimum efektu! Trzy składniki i krótki przepis znajdziecie poniżej.
Składniki na 4 porcje:
- 2 wiejskie jajka
- 2 pęczki szparagów (około 500g)
- 2 łyżki oliwy extra virgin
- 2 łyżeczki małych kaparów
- sól, pieprz do smaku
Przepis:
Jajka ugotować na twardo, wystudzić i zetrzeć na tarce. Szparagi (po oderwaniu dolnych, twardych części łodygi) gotować przez około 3 minuty (czas zależny od grubości łodyg). Odsączyć i ciepłe położyć na talerzach, posypać środek szparagów startym jajkiem, skropić obficie oliwą, posolić, popieprzyć i nałożyć kapary.
Smacznego!
Znajdziecie nas też na Facebooku oraz Instagramie
Zapraszamy po inne przepisy z wykorzystaniem szparagów TUTAJ.
Wykonanie zainspirowane przepisem z książki „Obfitość” Yotam Ottolenghi, Wydawnictwo FILO, Warszawa 2015.