Blitva czy szpinak oto jest pytanie? Pag, Chorwacja 2021 |

Blitva czy szpinak, to wbrew pozorom nie jest takie proste, żeby ją w Polsce kupić, więc polujemy na nią najczęściej będąc za granicą.

Blitva jest nieodłącznym elementem chorwackiego menu. Blitva czy szpinak? Początkowo pomyliliśmy ją ze szpinakiem, bowiem kelner powiedział „spinach”. Jednak po weryfikacji, sprawdzeniu i kilku kulinarnych przygodach wiemy już, że szpinak to szpinak a blitva to blitva. Poszukaliśmy, powęszyliśmy i znaleźliśmy na targu warzywnym w Novalja na wyspie Pag. Wystarczy ją krótko gotować a następnie odcedzić i polać oliwą.

Młoda blitva jest bardzo często podawana z ugotowanymi osobno ziemniakami, ale gdy jest nieco starsza, można gotować je razem. Przyrządzona w ten sposób blitva jest niezastąpionym dodatkiem do ryb, ale smakuje też jako samodzielna sałatka lub przystawka. Liście blitvy popularne są nie tylko na Chorwacji ale również w Słowenii i części Włoch (chociaż będąc na targu w Gorizia mieliśmy spory problem, żeby określić czego potrzebujemy, a finalnie dostaliśmy i tak dwie różne wersje tego warzywa, a sprzedający na targu warzywnym Włosi sami mieli problemy z właściwym nazwaniem tej rośliny. Mówili, że to: Bietole).

Nasza „masterchefa” był wniebowzięta kiedy zobaczyła blitvę na targu warzywnym na wyspie Pag, tak więc nabyliśmy sporą garść drogą kupna. Ostatni nabytek z włoskiego targu również udało się przewieźć w stanie idealnym do Polski.